Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSTRÓW - W automatach kupimy bilety bez prowizji

Ryszard Binczak
Ludzie chwalą biletowe automaty. Nie płacą prowizji a autobusy się rzadziej spóźniają
Ludzie chwalą biletowe automaty. Nie płacą prowizji a autobusy się rzadziej spóźniają FOT.Ryszard Binczak
Jeśli w ostrowskich autobusach zainstalowane zostaną elektroniczne automaty do sprzedaży biletów, to pasażerowie nie tylko zaoszczędzą pieniądze, ale także czas. Bilety sprzedawane będą bowiem bez prowizji, a kierowcy mogą skupić się wyłącznie na prowadzeniu pojazdów. Od 1 maja Miejski Zakład Komunikacji testuje w swoich pojazdach elektroniczne automaty do sprzedaży biletów. Ich przydatność sprawdzana będzie do końca miesiąca.

– Automaty zainstalowaliśmy w dwóch autobusach kursujących na liniach M z Ostrowa do Kalisza – mówi Małgorzata Spiżewska, specjalista do spraw marketingu w MZK. – To właśnie na tej linii ludzie najczęściej pasażerowie kupują bilety u kierowcy.

Osoby wsiadające w małych wioskach nie mogą nigdzie kupić biletów. Zmuszone są nabywać je u kierowców. Taka sytuacja powoduje, że autobus na każdym z przystanków stoi po kilka minut i przejazd do Kalisza wydłuża się czasami nawet do 60 minut. Teraz, gdy zainstalowano automaty, przejazd na trasie z Ostrowa do Kalisza stał się płynniejszy, a sami pasażerowie zaoszczędzą przy zakupie biletu 30 groszy. Łatwo więc obliczyć, że dzięki automatom osoba dojeżdżająca do pracy może miesięcznie zaoszczędzić około 12 złotych.

Sama obsługa automatów jest bardzo prosta. Trzeba jednak posiadać bilon, gdyż nie przyjmuje on banknotów. Co ważne, klient nie musi mieć wyliczonej dokładnie kwoty, gdyż automat wydaje resztę. Kupione bilety nie wymagają już kasowania.

– Jak to często bywa, na pomysł takiego rozwiązania wpadliśmy całkiem przypadkowo – mówi Jerzy Walczyński, prezes MZK. – Jadąc autobusem razem z prezydentem Stanisławem Krakowskim, zirytowało nas długie oczekiwanie na jednym z przystanków, na którym kierowca był zmuszony sprzedać kilkanaście biletów.

To niejedyne działanie, jakie podejmuje ostrowska firma, by utrzymać ceny biletów. A warto dodać, że MZK rocznie przewozi około 4,5 miliona ludzi.
– Gdyby nie nasza dodatkowa działalność, to cenę biletu jednorazowego w Ostrowie już dawano musielibyśmy podnieść z 2,20 do co najmniej 2,50 złotych – mówi prezes MZK.

Dlatego firma zarabia na wynajmie autobusów na wycieczki krajowe i zagraniczne. I są to pojazdy z najwyższej półki, spełniające wszelkie wymogi bezpieczeństwa. Poza tym na terenie MZK działa dostępna dla wszystkich myjnia samochodowa, serwis opon, stacja kontroli pojazdów oraz stacja paliw.

– Cały czas szukamy kolejnych rozwiązań, które pozwolą nam wypracować dodatkowe zyski, by utrzymywać ceny biletów na poziomie 2,20 złotych – dodaje Jerzy Walczyński.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jarocin.naszemiasto.pl Nasze Miasto