Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja w Jarocinie: Zatrzymali włamywaczkę po 9 latach

Kamil Bachorz
Policja w Jarocinie: Zatrzymali włamywaczkę po 9 latach
Policja w Jarocinie: Zatrzymali włamywaczkę po 9 latach archiwum
Policja w Jarocinie zatrzymała włamywaczkę. - Kobieta cieszyła się wolnością przez 9 lat. Zgubiła ją pewność, że dokonane w 2004 roku przestępstwa ujdą jej bezkarnie - podkreśla sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

Przestępstwa dokonane przez 36-letnią kobietę miały miejsce w 2004 roku w Łobzie. - W lutym nieznany sprawca skradł z samochodu,zaparkowanego w garażu, wówczas 50 letniego mieszkańca tej miejscowości, portfel z pieniędzmi oraz dokumentami. Podczas tego zdarzenia napadnięta i pobita miała zostać synowa poszkodowanego. Dwa miesiące później, nieznany sprawca włamał się do domu 50 latka i po splądrowaniu mieszkania zabrał z niego pieniądze w kwocie 500 zł. Pomimo wytężonej pracy, nie udało się wówczas wykryć sprawcy tych przestępstw. Nikt nie podejrzewał synowej poszkodowanego ponieważ posiadała klucze do domu teścia a ponadto w dniu włamania miała przebywać z dzieckiem w Jarocinie - mówi sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

Policja w Jarocinie: Zatrzymali włamywaczkę po 9 latach

W czerwcu Policja w Jarocinie została zawiadomiona przez męża 36-letniej kobiety, że jego żona jest pijana i się awanturuje. - Po interwencji, w obecności teścia miała powiedzieć, że dawno temu zabrała mu pieniądze ale teraz nic już jej nie może zrobić - podkreśla Agnieszka Zaworska. - Kilka dni później kobieta wyjechała i zerwała kontakt z rodziną. 25 lipca okradziony mieszkaniec Łobza przyszedł do jarocińskiej komendy i opowiedział funkcjonariuszom o wyznaniach synowej. Kryminalni postanowili jeszcze raz przyjrzeć się sprawie i rozpocząć ustalanie miejsca pobytu 36 latki. Kluczowymi w rozwiązaniu tej sprawy były zeznania kobiety. Pewna, że sprawa uległa już przedawnieniu, dokładnie opowiedziała policjantom, jak sfingowała napaść na siebie obok garażu i jak dokonała włamania do domu. Po skradzeniu pieniędzy zabrała dziecko i szybko pojechała do Jarocina, skąd wróciła razem z teściową. Kobieta zapewniła sobie doskonałe alibi - dodaje rzeczni prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

Zobacz także: Polska Akademia Gitary zagrała w Jarocinie [ZDJĘCIA]

Policja w Jarocinie przedstawiła kobiecie zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Za swoje czyny może spędzić w więzieniu nawet 10 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jarocin.naszemiasto.pl Nasze Miasto