Poza reprezentacją Polski, w której znajdzie się spora grupa podopiecznych Marka Koniecznego (Towarzystwo Atletyczne Rozum Krotoszyn) i Mirosława Flaka (Samson Kobylin) udział w Międzynarodowych Mistrzostwach Polski zapowiedziały federacje Ukrainy i Indii.
- Cieszy mnie przyjazd Hindusów, bowiem nieczęsto zdarza się, by nasi sportowcy rywalizowali z tak egzotycznymi rywalami - awizuje prezes PZS i TA-R-u Dariusz Rozum. - Być może w trakcie Poland Open dojdzie do oficjalnego meczu między Polską a Indiami. Wcześniejsze potyczki Biało-Czerwonych z Amerykanami, Mongołami czy Japończykami wzbudzały wiele emocji.
Zanim jednak sumocy pojawią się na dohyo, 11 września odbędzie się ważenie oraz przeprowadzone zostaną badania lekarskie. Następnie, w hotelu Krotosz uczestnicy spotkają się na konferencji technicznej, po czym oficjele, sędziowie i główni aktorzy zmagań zasiądą do uroczystej kolacji.
Niedzielę rozpocznie druga tura ważenia oraz badań. Od godziny 10:00 sumocy będą już rywalizować w nowo otwartej kobylińskiej hali.
- Jesteśmy dumni, iż Poland Open będzie pierwszą imprezą na nowym obiekcie - kontynuuje D. Rozum. - Dziękujemy burmistrzowi oraz miejscowym władzom samorządowym, że zechcieli nas gościć podczas premierowych zawodów.
Po pierwszej części walk eliminacyjnych, o godzinie 13:00 nastąpi uroczyste otwarcie zawodów. Wtedy też rangę turnieju swoją obecnością uświetni minister Krystyna Łybacka oraz kilku obecnych parlamentarzystów. Krótko po ceremonii zapoczątkowane zostaną starcia w kategorii open kobiet i mężczyzn.
Największe emocje zaczną się późnym popołudniem. Od godziny 17:00 toczyć się będą walki finałowe. Imprezę zamknie dekoracja oraz bankiet. Podczas turnieju nie zabraknie również dodatkowych atrakcji. Widzowie obejrzą pokazy kulturystyczne, muay tai oraz kendo.
Oczywiście nadzieje na medale zawodników TAR-u oraz Samsona są niemałe. Prezes Rozum zaznacza jednak. - Przede wszystkim nie znamy siły reprezentacji Indii. Poza tym Ukraińcy przyjadą w najmocniejszym składzie, wraz z medalistami mistrzostw świata i Europy. Dla naszych zawodników udział w Poland Open nie jest startem wiodącym. Przygotowujemy się do mistrzostw świata, które w połowie października odbędą się w Warszawie. Kobylinskie zmagania mają być jednym z kluczowych testów przed najważniejszą imprezą.
W podobnym tonie wypowiada się trener reprezentacji Polski Marek Paczków. - Będę przyglądał się poszczególnym kadrowiczom. Dzięki wnikliwym analizom, podczas zgrupowań przed mistrzostwami świata będziemy mogli eliminować powtarzające się błędy.
Martin Alcer i Aron Rozum powini należeć do czołowych zawodników Poland Open 2010
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?