Bortua: Każda kategoria wiekowa przygotowuje się do sezonu oddzielnie

Jak wyglądają przygotowania Sparty Jarocin do rozgrywek?
Każda kategoria wiekowa przygotowuje się do sezonu oddzielnie i według planu określonego dla danej drużyny. Jeśli chodzi o kadetów i juniorów, trenowanych przeze mnie to zakończyliśmy pierwszy mezocykl i jesteśmy w trakcie testów sprawdzających. Dzięki nim wiem, że jest już poprawa w wytrzymałości, choć dopiero od przyszłego tygodnia zaczniemy pracować naprawdę ciężko.

Ilu zawodników uczestniczy w treningach Waszej drużyny i jakie roczniki trenują w klubie Sparta Jarocin?
Jesteśmy w trakcie naborów i przy okazji serdecznie zachęcam dzieci oraz młodzież do spróbowania swoich sił w rugby. Utworzyliśmy od tego roku drużynę miniżaków, czyli dla roczników 2001 i 2002, którą opiekuje się trener Łukasz Bobek. W związku z tym pozyskanie chłopców do tego zespołu jest naszym priorytetem. W chwili obecnej trenuje u nas ponad 60 zawodników. Prowadzimy szkolenie dla wszystkich kategorii wiekowych, więc dla rugbistów z rocznika 2002 i starszych, aż do kategorii seniorów.

Jakie imprezy planujecie zrobić w najbliższym czasie?
Ograniczamy ilość jednorazowych turniejów, ponieważ są one bardzo kosztowne. Skupiamy się na rozgrywkach ligowych, w których uczestniczą nasze drużyny. W tym roku zorganizujemy tylko dwa turnieje dla dzieci i młodzieży. Pierwszy w połowie kwietnia, drugi natomiast we wrześniu. W tej chwili tworzymy budżety tych imprez.

Czy dojdzie do skutku turniej Jarocin Sevens 2012?
Jest to bardzo kosztowne przedsięwzięcie. Zaakwaterowanie dla zespołów z zagranicy, sędziowie z najwyższej półki, catering dla ponad stu osób. To tylko część wydatków, które musimy ponieść przy okazji Jarocin Sevens. Jesteśmy w trakcie szukania sponsorów. Możliwe, że zmienimy formułę i zorganizujemy zamiast turnieju dla seniorów, imprezę dla najmłodszych rugbistów. Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.

Słyszałem, że w najbliższym czasie w Jarocinie ma powstać drużyna seniorów w rugby. Jest coś w tym prawdy?
Narazie nie ma jescze żadnej oficjalnej informacji w tej sprawie, ale muszę przyznać, że jest w tym trochę prawdy.

W jakiej lidze by ona występowała?
Chcemy wystartować w ogólnopolskiej, drugiej lidze rugby. Poznaliśmy już wstępny budżet potrzebny na ten cel. Wiele zależy od efektów rozmów z potencjalnymi sponsorami oraz od tego w jakim stopniu zdecyduje się nas wesprzeć Gmina Jarocin.

W ostatnim czasie zostałeś wiceprezesem Wielkopolskiego Okręgowego Związku Rugby. Jest to dla Ciebie duże wyróżnienie.
Jest to wyróżnienie, ale przed wszystkim mobilizacja do dalszej pracy.

Co będzie należało do Twoich obowiązków na stanowisku wiceprezesa?
Powierzono mi stanowiska wiceprezesa do spraw sportowych. Zobligowałem się do pomocy nowopowstającym klubom w Wielkopolsce. Sparta Jarocin jest stawiana w Polsce, w środowisku rugby jako przykład w rozwoju szkolenia dzieci i młodzieży, a także w pozyskiwaniu środków na funkcjonowanie. W związku z tym wiedzą i doświadczeniami chciałbym się podzielić z szefami innych drużyn, które chcą się rozwijać. Wspólnie z zarządem spróbujemy również poprawić system rozgrywek w regionie oraz pozyskać dodatkowe pieniądze na dofinansowania.

Jak ocenisz tegoroczne wyniki w Pucharze Sześciu Narodów?
Ze względu na obowiązki w pierwszej kolejce obejrzałem tylko jedno spotkanie. Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem poziomu niezwykle zaciętego pojedynku Walii z Irlandią. Wyniki nie są dla mnie zaskoczeniem, bo wygrali faworyci. Jestem, jednak wręcz przekonany, że nie obędzie się bez niespodzianek. Takie jest po prostu rugby.

Jaki cel na najbliższy rok ma Sparta Jarocin?
Przede wszystkim rozwój Akademii Rugby, bo tak nazywamy całokształt działań związanych ze szkoleniem dzieci i młodzieży. Na ten cel składa się chociażby zwiększenie liczby trenujących, poprawa bazy treningowej, zapewnienie podstawowego sprzętu do zajęć, dokształcanie kadry szkoleniowej, ale przede wszystkim poprawa poziomu gry wszystkich drużyn. Wynik sportowy jest dla nas celem drugorzędnym, choć byłoby miło znów cieszyć się na koniec sezonu z medalu Mistrzostw Polski. (śmiech)

Rozmawiał Kamil Bachorz