- Czeka nas kolejne ciężkie spotkanie. Ponieważ Ruch Zdzieszowice jest wymagającym zespołem z czołówki tabeli. Optymizmem jest fakt, że spotkania z Kluczborkiem i Turkiem były dobre pod względem motorycznym, a więc wysiłek co trzy dni nie powinien mieć wpływu na niedzielne spotkanie – podkreśla Czesław Owczarek, trener Jaroty Hotel Jarocin.
Zobacz także: Dream Team prowadzi
W jarocińskim zespole na pewno nie zagra Krzysztof Czabański, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Niepewny jest występ Damiana Nawrocika, który nabawił się urazu w meczu z Turem Turek. - Zwycięskiego składu się nie zmienia, ale sytuacja losowa sprawiła, że musimy dokonać tych korekt. Na tą chwilę jeszcze się zastanawiam jak to poukładać, dlatego pierwsza jedenastka wyklaruje się w dniu meczu. - mówi trener Jaroty.
Do tej pory piłkarze Jaroty Hotel Jarocin rozegrali dwa spotkania z Ruchem Zdzieszowice. W pierwszym meczu ulegli 0:1. Z kolei w drugim spotkaniu padł remis. Żadnego meczu piłkarze jarocińskiego zespołu nie wygrali - Dotychczas też nie mogliśmy wygrać w Żaganiu. Przełamujemy jakąś naszą niemoc. Na obecną chwilę nie myślimy w ogóle o tym. Przede wszystkim chcemy się dobrze zaprezentować przed jarocińską publicznością. Po dobrych meczach z Kluczborkiem i Turkiem jesteśmy pełni optymizmu – kończy szkoleniowiec Jaroty.
Początek niedzielnego meczu zaplanowano na godzinę 15:00.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?