W spotkaniu z Chrobrym Głogów w pierwszej połowie przeważali piłkarze Jaroty. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia mieli więcej szans na zdobycie bramki. Najlepszą sytuację miał w 39. minucie Sebastian Kamiński. Pomocnik jarocińskiego zespołu dostał podanie od Karola Danielaka. Zbiegł w pole karne i silnym strzałem uderzył piłkę w kierunku bramki. Michał Augustyn, który stał między słupkami wyciągnął się jak struna i sparował piłkę na rzut rożny. W pierwszej części gry na listę strzelców mógł jeszcze wpisać się Tobiasz Kupczyk, który dostał podanie od Adriana Owczarka. Jednak pomocnik Jaroty z bliskiej odległości posłał piłkę nad poprzeczką.
Zobacz także: Wszystko o Jarocie Hotel Jarocin
W drugiej części placu gry przeważali goście. W 58. minucie goście zdołali pokonać Szymona Dutkiewicza. Jednak sędzia bramki nie uznał, bo odgwizdał faul na obrońcy Jaroty. Chwilę później Bartosz Machaj silnym strzałem posłał piłkę w kierunku jarocińskiej bramki. Futbolówka nie wpadła do siatki, bo odbiła się od poprzeczki. Jedyna bramka w tym meczu padła w 77. minucie. Autorem tego trafienia był Bartosz Machaj, który wykończył podanie od Damiana Sędziaka. Piłkarze Jaroty próbowali doprowadzić do wyrównania. Jednak nikt nie był wstanie pokonać Michała Augustyna. Najbliższy strzelenia bramki był w doliczonym czasie gry Adrian Owczarek, ale piłka po jego strzale głową nie wpadła do siatki.
- Moi zawodnicy zagrali dzisiaj na sto procent. Grali z takim zaangażowaniem, że chciałbym, żeby wszystkie mecze odbywały się na takim poziomie zaangażowania. Trzeba przyznać, że wygrała drużyna, która jest najmocniejsza w tej lidze. Mamy taką sytuację, bo we wcześniejszych meczach nie zdobywaliśmy punktów. Nie zdobywaliśmy punktów z drużynami z którymi powinniśmy to robić. Teraz trzeba ciężko pracować i w Bytowie zagrać tak jak dzisiaj. Myślę, że taka drużyna jak dzisiaj Chrobry Głogów w tej lidze już nam się nie przytrafi – mówił po meczu Janusz Niedźwiedź, trener Jaroty Hotel Jarocin.
W jarocińskiej drużynie trwa niemoc strzelecka. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia od 505 minut nie potrafią strzelić bramki. Ostatni raz zrobił to Tobiasz Kupczyk w 35. minucie spotkania z Gryfem Wejherowo.
JAROTA HOTEL JAROCIN - CHROBRY GŁOGÓW 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 - Machaj (76.)
Jarota Hotel Jarocin: Dutkiewicz, Oczkowski, Garbarek, Czabański (72' Skowron), Śliwa, Białożyt, Grobelny, Kamiński, Danielak (85' Pawlak), Kupczyk (77' Stefaniak), Owczarek
Żółte kartki: Grobelny, Śliwa, Garbarek (Jarota); Bukraba, Otwinowski (Chrobry)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?