Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

II liga: Jarota zremisowała z Bytovią 1:1

Kamil Bachorz
(archiwum)
(archiwum) Kamil Bachorz
Pierwsze punkty w rundzie wiosennej zapisali na swoje konto piłkarze Jaroty Hotel Jarocin. Podopieczni Tomasza Mazurkiewicza zremisowali na wyjeździe z Bytovią Bytów 1:1. Bramkę dla jarocińskiej drużyny strzelił Patryk Cierniewski.

Zobacz także: Wszystko o Jarocie Hotel Jarocin!
Piłkarze Jaroty Hotel Jarocin pierwszy groźny strzał w kierunku bramki gospodarzy oddali dopiero w 17. minucie. Wtedy uderzał Sebastian Kamiński, ale piłka nie wpadła do siatki, bo przeleciała nad poprzeczką. Chwilę później groźnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Łukasz Białożyt, ale futbokówkę lecącą w kierunku okienka bramki gospodarzy wybronił Maciej Gostomski. W 31. minucie spotkania sędzia Jacek Kikolski przerwał mecz na osiem minut. Powodem było nadciągniecie śnieżycy nad stadion w Bytovie. Arbiter nakazał także wymianę piłki na pomarańczową. W 36. minucie meczu padła bramka dla Jaroty. Sebastian Kamiński dośrodkował piłkę w pole karne, a głową do siatki skierował ją Patryk Cierniewski.

Po zmianie stron gospodarze ruszyli do odrabiania strat, a piłkarze Jaroty Hotel Jarocin groźnie kontratakowali. W 48. minucie Dawid Ambroziak silnym strzałem z rzutu wolnego posłał piłkę w kierunku jarocińskiej bramki. Jednak futbolówka nie wpadła do siatki, bo zatrzymała się na poprzeczce. W 70. minucie gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania, a piłkę do siatki skierował Michał Pietroń. Niespełna kwadrans później strzelec wyrównującej bramki ponownie skierował futbolówkę do siatki. Jednak arbiter nie uznał tego gola, bo dopatrzył się pozycji spalonej zawodnika z Bytowa.

- W Bytowie jest ciężki teren. Graliśmy bez Bartosza Kieliby i Huberta Oczkowskiego czyli dwóch defensorów. Na pewno nam to nie pomagało. Obrona dzisiaj spisywała się dobrze. W końcowej fazie meczu, gdzie zespół Bytovii się odkrył mieliśmy kilka sytuacji. Bramkę próbował dwukrotnie zdobyć Krzysztof Czabański. Strzelali także: Karol Danielak, Damian Pawlak i Bartłomiej Pawłowski. Należy cieszyć się z tego punktu. Może to jest taki punkt na przełamanie – mówił po meczu Tomasz Mazurkiewicz, trener Jaroty Hotel Jarocin.

Bytovia Bytów– Jarota Jarocin 1:1
Bramki: 0:1 Cierniewski (32), 1:1 Pietroń (70).

Bytovia Bytów: Gostomski – Wróbel, Szałek (87. Waleszczyk), M. Szałek, M. Szmidke, P. Łapigrowski, M. Pietroń, Chomiuk (46. Kłos), Ambroziak (82. Kajca), Pięta, Retlewski.

Jarota Hotel Jarocin: Brzostowski – Śliwa, Czabański, Danielak (85. Nawrocki), Skowron, Grobelny, Owczarek (80. Pawłowski), Kamiński, Garbarek, Cierniewski (90. Grzelak), Białożyt (68 Pawlak).

Żółta kartka: Szałek (Drutex-Bytovia).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: II liga: Jarota zremisowała z Bytovią 1:1 - Jarocin Nasze Miasto

Wróć na jarocin.naszemiasto.pl Nasze Miasto