Raków Częstochowa do tej pory rozegrał 25 spotkań w tym sezonie. Plasuje się on na dziewiątym miejscu w ligowej tabeli. Na swoim koncie ma 37 punktów. Z kolei podopieczni Jarosława Araszkiewicza zajmują trzynastą lokatę. Na swoim koncie mają 29 punktów.
Siedem punktów w ośmiu meczach nie jest z pewnością wynikiem, który by satysfakcjonował szkoleniowca Rakowa, Jerzego Brzęczka. Zwłaszcza, że przed sezonem w obozie Rakowa nieśmiało mówiło się o rywalizacji pozwalającej awansować do I ligi. - Na dzień dzisiejszy pewne marzenia, które mieliśmy przed sezonem musimy odłożyć na później. W obecnej chwili jeszcze nas na nie stać pod względem sportowym. - mówił po ostatnim spotkaniu Jerzy Brzęczek.
Jarosław Araszkiewicz, trener Jaroty Hotel nie będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy ze swojej kadry. Zabraknie Łukasza Białożyta, który będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek. Jednak do kadry wracają zawodnicy, którzy nie grali w meczu z Górnikiem Wałbrzych czyli Krzysztof Czabański, Sebastian Kamiński i Miłosz Filipiak.
- Fajnie by było podtrzymać dobrą passę i pokazać się z bardzo dobrej strony przed własną publicznością. W przypadku wygranej myślę, że strefa spadkowa by sie od nas oddaliła i do kolejnych spotkań podchodzilibyśmy z większym spokojem. - kończy z optyzmimem pomocnik Jaroty, Łukasz Białożyt.
Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:00.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?