– Gdyby wojewoda nie był przekonany o słuszności decyzji, to nie wydawałby tego rozstrzygnięcia nadzorczego – twierdzi Tomasz Stube, rzecznik wojewody. – Co prawda, wyrok WSA nie zamyka jeszcze sprawy i pan Pawlicki zawsze może wnieść skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale cierpliwie oczekujemy na termin rozprawy, bo i nam zależy, by ten temat wreszcie zakończyć – dodaje Stube.
Przypomnijmy, że burmistrz Jarocina w grudniu 2010 roku został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za działalność na szkodę spółki żony. Otrzymał wówczas wyrok jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata. Rada Miasta nie skorzystała z prawa odwołania Pawlickiego z funkcji włodarza Jarocina. Uczynił to za nich wojewoda, ale skazany burmistrz skutecznie się odwołuje.
Upomnieni przez Piotra Florka radni gminy Jarocin, dwukrotnie próbowali pozbawić mandatu Pawlickiego, ale za każdym razem nie mogli się porozumieć, a w głosowaniach był remis (10:10).
Burmistrz już raz odwołał się od decyzji wojewody, a nawet skierował wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich w Warszawie, ale ten nie zajął się sprawą.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
