- Mamy gołębie jak w Krakowie - śmieje się jedna z mieszkanek. - To, szczególnie dla dzieci spora frajda móc pobiegać sobie wśród nich. Są jednak i tacy, którzy narzekają na sąsiedztwo ptaków. - Gołąb jak gołąb, jak się przyzwyczai do danego miejsca ciężko jest się go pozbyć. Ludzie często je dokarmiają nie wiedząc, że robią tym ptakom krzywdę. Gołębie natomiast strasznie paskudzą i trzeba po nich sprzątać - dodaje inny mieszkaniec.
Warto pamiętać, że dokarmiając gołębie ingerujemy mocno w naturę. Tym samym popełniamy dwa poważne błędy. Po pierwsze: w ogóle decydując się na dokarmianie dzikich zwierząt, po drugie: robiąc to nieumiejętnie. Gołąb bez problemu bowiem jest w stanie znaleźć sobie pożywienie. Jak przekonują ornitolodzy dokarmianie chlebem to spory błąd. Gołębiom towarzyszą też różne pasożyty. Niektóre z nich mogą być dla człowieka bardzo groźne. Do najniebezpieczniejszych należą takie jak obrzeżek gołębi (kleszcz) i ptaszyniec.
Obrzeżki osiągają do nawet 10 mm długości. Ich ukłucie może być dla człowieka bardzo nieprzyjemne. Z kolei ptaszyniec powoduje reakcje alergiczne, a u bardziej wrażliwych wstrząs anafilaktyczny, który w skrajnych przypadkach może doprowadzić do śmierci.
POCZUJ ATMOSFERĘ ZAWODÓW POŻARNICZYCH W JAROCINIE
MŁODZIEŻOWE DRUŻYNY W AKCJI
NAJBARDZIEJ WIDOWISKOWE BYŁY JEDNAK ZMAGANIA NAJSTARSZYCH ZAWODNIKÓW
center>
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?