Jak ocenisz rundę jesienną w wykonaniu Jaroty Hotel Jarocin?
Runda jesienna w wykonaniu Jaroty Hotel Jarocin była bardzo udana. Siódme miejsce i tylko pięć punktów straty do miejsca premiowanego awansem. Jest to miejsce które chcemy osiągnąć w rundzie wiosennej.
Jak ocenisz rundę jesienną w wykonaniu Sebastiana Kamińskiego?
Runda jesienna nie była zbyt udana w moim wykonaniu, bo byłem tylko rezerwowym zawodnikiem..
W meczach drugiej ligi na boisku przebywałeś przez 622 minuty. Przez ten czas strzeliłeś dwie bramki.
Tak, strzeliłem bramkę drużynie z Chojnic oraz w derbach Wielkopolski z Calisią Kalisz.
Zobacz także: Zmiany kadrowe w Jarocie Hotel Jarocin
Jarota po rundzie jesiennej zajmuje siódme miejsce w tabeli. Na koncie ma 31. punktów i do miejsca promowanego awansem traci tylko pięć punktów. Czy twoim zdaniem Jarota ma szansę na awans?
Taki mamy cel. Od 9 stycznia czyli od pierwszego treningu wspólnie pracujemy na ten awans. Choć nie jesteśmy faworytem do awansu to przy odrobinie szczęścia możemy sprawić niespodziankę.
Jednak o ten awans będzie bardzo ciężko, bo drużynę opuścił Damian Nawrocik, który był podporą drużyny.
Damian dał nam jakość której na pewno będzie brakowało. Był zawodnikiem z wielkim doświadczeniem oraz umiejętnościami. Niestety Damian wybrał inny klub i musimy się z tym pogodzić. Musimy znaleźć nowego Nawrocika w naszym zespole który będzie jego zastępca.
Kto twoim zdaniem może powalczyć o awans do pierwszej ligi?
Oprócz drużyny z Jarocin na pewno o awans powalczy Miedź Legnica, Chojniczanka Chojnice oraz GKS Tychy.
Za wami obóz dochodzeniowy. Jak możesz ocenić ten czas przepracowany z trenerem Tomaszem Mazurkiewiczem?
Trenowaliśmy dwa razy dziennie przez siedem dni. Okres ten został na pewno dobrze przepracowany z nowym trenerem.
Co robiliście podczas obozu?
Jak juz wcześniej wspomniałem, trenowaliśmy dwa razy dziennie. Rano pracowaliśmy na siłowni bądź w terenie. Natomiast popołudniu trenowaliśmy na sztucznym boisku lub na hali. Gdy pogoda nie pozwalała nam na przeprowadzenie normalnego treningu na dworze.
Jak ocenisz dotychczasowe mecze sparingowe, które rozegrała drużyna Jaroty Hotel Jarocin?
W pierwszych sparingach mieliśmy zachować założenia taktyczne, założone przez trenera. Wynik natomiast był sprawą drugorzędna. Trener od samego początku chce wpoić nam swoja koncepcje gry. Myślę, że w najbliższych tygodniach wszystko załapie i sparingi będą bardziej emocjonujące.
Do zespołu Jaroty Hotel Jarocin dołączył Grzegorz Mania. Występuje on także na pozycji napastnika. Będzie między wami duża rywalizacja o miejsce w składzie?
Grzegorz Mania jest nominalnym napastnikiem. Na treningach widać, że najlepiej czuje się w polu karnym. Natomiast ja najlepiej czuje się na boku boiska. Dlatego wydaje mi się, że nie będzie rywalizacji miedzy nami. On musi strzelać bramki a ja musze obsługiwać go dobrymi podaniami.
Jesteś tegorocznym maturzystą. Jak łączysz obowiązki szkolne z treningami w drugoligowej Jarocie Hotel Jarocin?
Dokładnie. W maju będę pisał maturę. Dlatego staram się wypełnić obowiązki ucznia równie dobrze jak obowiązki w klubie. Mam nadzieje, ze wynik matury będzie pozytywny.
Jaki cel na rudę jesienną postawił sobie Sebastian Kamiński?
Cel jest jeden. Wypracować wysoka formę i utrzymać ją przez wszystkie mecze. Chcę pomóc Jarocie w awansie do pierwszej ligi i strzelić kilka bramek więcej niż w rundzie jesiennej.
Zbliżają się rozgrywki ligowe. Pierwszym waszym przeciwnikiem będzie GKS Tychy, który jest liderem. Zapewne zapowiada się trudny mecz.
Będzie do bardzo trudny mecz.. Lider z rundy wiosennej na pewno chce utrzymać fotel lidera do końca rozgrywek. Chcemy juz w pierwszej kolejce sprawić niespodziankę. Do Tych jedziemy po trzy punkty.
Rozmawiał: Kamil Bachorz
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?