Podczas ostatniej sesji rady gminy miała miejsce gorąca dyskusja na temat wysokości wynagrodzenia jakie dostają sołtysi - Chcąc robić zebranie musimy dokładać do tego interesu – podkreślała podczas ostatniego spotkania Teresa Smolińska, sołtys Woli Książęcej. - Kiedy przyszło rozwozić nakazy musiałam zatankować samochód. Choć nie jestem kierowcą. Nakazy rozwoziłam za darmo, a robiąc spotkanie bez kawy i ciastka, to nikt nie przyjdzie – dodała sołtys
Podobnego zdania jest Maria Łuczak, sołtys Magnuszewic, która w nadchodzących wyborach nie wystartuje - Byłam dwie kadencje sołtysem, dlatego popieram panią sołtys z Woli Książęcej – mówiła Maria Łuczak. – Roznosimy nakazy, które nic za nic nie mamy. – dodała. Przedstawiła ona także przykład jednej gminy pod Ostrowem Wielkopolskim, gdzie sołtysi mają 500 zł diety.
- Rada jest skłonna zmienić wynagrodzenie sołtysów. Do tej pory nikt o to nie wnioskował – podkreślał Czesław Moch, przewodniczący rady gminy Kotlin. Obecnie sołtysi dostają niecałe 106 zł diety za udział w sesji. Do tego dochodzi kwota z prowizji od zapłaconych podatków.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?