Kryminalne zagadki Wielkopolski, czyli czym żyła Wielkopolska w ostatnich latach [NAJGŁOŚNIEJSZE SPRAWY]
Tadeusz M., "snajper" z Jeżyc, został skazany na 3 lata i 10 miesięcy więzienia za postrzelenie dwóch mężczyzn z wiatrówki. Historia miała swój początek w marcu tego roku na Jeżycach. Wtedy to Tadeusz M. ze swoim kolegą Przemysławem C. zostali zatrzymani przez policję za strzelanie z wiatrówki z okna jednego z budynków u zbiegu ulic Sienkiewicza i Kochanowskiego. Ranne zostały dwie osoby: 26-letni rowerzysta Aleksander Ł. oraz 55-letni Dariusz R. Ten drugi przez następne tygodnie walczył o życie w szpitalu. Przemysław C. odpowiadał jedynie za posiadanie narkotyków. Głównym winowajcą zdarzenia, według śledczych, był Tadeusz M. I to właśnie jego prokuratura oskarżyła o usiłowanie zabójstwa Dariusza R., narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia Aleksandra Ł. oraz posiadanie narkotyków. Sędzia Katarzyna Obst nie miała wątpliwości, że to właśnie Tadeusz M. postrzelił obu mężczyzn, ale jednocześnie zmieniła kwalifikację prawną jednego z czynów. Uznała, że Tadeusz M. nie usiłował zabić Dariusza R., ale „jedynie” naraził go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Przejdź do kolejnej sprawy --->