Obwodnica Kalisza. Czy zostanie wpisana w rządowy program stu obwodnic?

Poseł Jan Mosiński w listopadzie skierował pismo do Ministerstwa Infrastruktury z pytaniem, czy planowana obwodnica Kalisza ma szansę znaleźć się w zapowiadanym przez premiera Mateusza Morawieckiego programie budowy stu obwodnic?

- W symboliczną liczbę stu obwodnic, jakich potrzebują miasta w Polsce, wpisuje się także Kalisz z prawie 100 tysiącami mieszkańców. Wieloletnie rządy naszych poprzedników nie przyniosły wybudowania obwodnicy, a Kalisz jest jedynym w Polsce miastem tej rangi, które nie posiada arterii zdolnej prawdziwie wyprowadzić poza miejski ruch transport samochodowy – napisał poseł Jan Mosiński.

Wraz z początkiem roku przyszła odpowiedź z Warszawy.

- Trwają prace nad wieloletnim programem dedykowanym wyłącznie obwodnicom. Obecnie, analizowane są różne możliwe inwestycje, jakie mogłyby zostać zrealizowane wraz z potencjalnym harmonogramem realizacji. Zadanie dotyczące budowy obwodnicy Kalisza jest rozważane w ramach ww. programu – zapewnił Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Jak tłumaczy Rafał Weber, założeniem nowego programu będzie budowa nowych obejść miejscowości w ciągach dróg krajowych tam, gdzie uzasadniają to ważne czynniki ruchowe, czy społeczne.

„Należy pamiętać, że każda realizacja inwestycji w zakresie infrastruktury drogowej jest procesem złożonym i długotrwałym i z całą pewnością w programie znajdą się zarówno obwodnice, które mają proces przygotowawczy za sobą, jak i takie, dla których ten proces dopiero się rozpocznie” - czytamy w przesłanej odpowiedzi.

Weber zapewnia, że nowy program będzie dokumentem wieloletnim, stanowiącym ważny element inwestycyjny, na który skierowane będą również środki finansowe z nowej perspektywy UE, która rozpocznie się w 2021 r.

- Zapewniam, że Ministerstwo Infrastruktury uważnie przygląda się wszelkim postulatom i wnioskom strony samorządowej oraz partnerów gospodarczych i społecznych – kwituje Rafał Weber.

Jednocześnie poseł Jan Mosiński zapewnił, że podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie tak zwanego wariantu trzeciego przebiegu obwodnicy Kalisza, który uznawany jest za najkorzystniejszy dla miasta.

- Podtrzymuję stanowisko i konsekwencję działań z mojej strony jak i pozostałych parlamentarzystów, którzy podczas spotkania 1 kwietnia 2019 roku z prezydentem Krystianem Kinastowskim poparli wariant trzeci obwodnicy, który jest korzystny nie tylko dla miasta Kalisza, ale również bezpieczny dla mieszkańców Kalisza – dodaje poseł Mosiński.

Takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się jednak samorząd Nowych Skalmierzyc, uznając, że jest on „forsowany za jego plecami”.

- Dochodzą do mnie słuchy, że władze Nowych Skalmierzyc zabiegają o to, aby rada Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej zmieniła uchwałę zarządu AKO tak, aby rada przyjęła koncepcję poprowadzenia trasy zgodnie z oczekiwaniami burmistrza Nowych Skalmierzyc. W związku z tym wyrażam daleko idące zaniepokojenie i wystąpię do władz samorządowych Ostrowa Wielkopolskiego oraz ościennych gmin w powiecie ostrowskim i ewentualnie pleszewskim, żeby władze z tych ośrodków zachowały daleko idącą niezależność jeżeli chodzi o angażowanie się w spór między częścią osób, władzami Miasta Kalisza a Nowymi Skalmierzycami - dodaje Jan Mosiński.