Czesław Owczarek, trener Jaroty Hotel Jarocin: „Końcówka spotkania pokazała, że dążyliśmy do tego, by strzelić zwycięską bramkę. Pokazała, że warto grać do końca i zawsze powtarzam to moim zawodnikom. Chociażby bramka zdobyta przez Huberta Oczkowskiego, a więc bocznego obrońcę, pokazuje, że warto grać do końca, ponieważ obrona zawsze trzyma się raczej swojej bramki, zwłaszcza w końcówce meczu. Krzysztofowi Czabańskiego takie zdarzenie na pewno przytrafiło się po raz pierwszy. Ale nie ukrywajmy, że Krzychu dysponuje bardzo dobrym uderzeniem i dążymy do tego, by to wykorzystywał, nie raz go nakłaniając, wyzywając, wręcz prosząc. Przyznam się szczerze, że Krzychu miał zostać zmieniony, ponieważ chciałem wpuścić zawodnika, który będzie bardziej kreatywny, ale uratował się bramką. Damian Nawrocik naciągnął lekko mięsień i miejmy nadzieję, że szybko się wyleczy, byśmy mieli go do dyspozycji”
Zobacz także:Jarota wygrała z Turem Turek
Wojciech Wąsikiewicz, trener Tura Turek: „Po takim meczu to na prawdę nie ma co powiedzieć. Straciliśmy dzisiaj zwycięstwo nie po błędach, ale po kardynalnych błędach. Jest to efekt braku doświadczenia, rutyny i to zdarza nam się w kolejnym meczu. Trudno, trzeba być po prostu cierpliwym. To jest młody zespół i trzeba być cierpliwym, ale w którymś momencie ta cierpliwość się kończy”
Źródło: Jarota.com
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?