Czesław Owczarek, trener Jaroty Jarocin:**- Duma po tym spotkaniu jest na pewno tylko po stronie Jaroty. Zawisza Bydgoszcz w tym meczu nie zaprezentowała niczego ciekawego. Nawet przy pomocy sędziego głównego, który podejmował decyzje niezrozumiałe. Jego mylne decyzje sprawiły, że graliśmy w dziesiątkę. Przepiękna bramka Krzysztofa Bartoszaka sprawiła, że grało nam się lepiej. Z każdą minutą było widać co raz większe zdenerwowanie w drużynie Zawiszy i to my kontrolowaliśmy przebieg meczu. Szkoda, że nie graliśmy w jedenastu, bo na pewno byśmy się pokusili o zwycięstwo. To co pokazała dzisiaj drużyna i kibice podczas i po meczu pokazuje, że zasługujemy na to, aby II liga została w Jarocinie.**
Zobacz także: Jarota zremisowała z Zawiszą
Adam Topolski, trener Zawiszy Bydgoszcz: - Przyjechaliśmy tutaj z jasnym celem - aby zwyciężyć. Dlatego od pierwszej minuty zaatakowaliśmy Jarotę. I lepszego rozpoczęcia nie mogliśmy sobie wymarzyć. Strzelamy bramkę, za chwilę zawodnik gospodarzy otrzymuje czerwoną kartkę. Jednak potem ładny strzał z rzutu wolnego, choć uważam, że nie bez winy Witana, bo powinien tą piłkę obronić. I zrobiła się nerwówka. W drugiej połowie chcieliśmy strzelić drugiego gola, ale musieliśmy uważać na kontry Jaroty. Uważam, że my ten mecz przegraliśmy, bo tak, jak się nam dzisiaj spotkanie ułożyło od początku, to powinniśmy zakończyć zwycięstwem. Jesteśmy trochę smutni, bo nie zdobyliśmy tutaj awansu, ale myślę że wykończymy to za tydzień na naszym stadionie.
Źródło wypowiedzi: www.Jarota.com
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?