MKS Kalisz AZS SWWS zadebiutował w rozgrywkach zaledwie kilka tygodni temu i jak na razie jest zdecydowanym faworytem. Kaliszanki wysoko wygrały kolejny mecz. Tym razem odprawiły z kwitkiem Kapi Meble MKS PR II Gniezno. Podopieczne trenera Pawła Ruska rozpoczęły od prowadzenia 8:1, ale kilka minut później rywalki zmniejszyły tę różnice do dwóch bramek. Chwilę później zawodniczki z Kalisza wrzuciły drugi bieg i zaczęły bezlitośnie punktować zespół z Gniezna.
- Wynik wskazuje, że mecz był łatwy, ale przeciwniczki postawiły fajne warunki i miałyśmy w pewnych momentach trudności, ale najważniejsze, że wygrałyśmy - powiedziała Katarzyna Pilitowska, kapitan kaliskiego drugoligowca.
Trener Paweł Rusek nie do końca był zadowolony z gry swoich podopiecznych.
- W pierwszych minutach zespół realizował wszystkie założenia, ale w dziesiątej minucie pozwoliliśmy przeciwnikowi żyć. Straciliśmy całkowicie koncentrację, trzy ataki pozycyjne bez sensu stracone, w obronie dziewczyny zagrały bez koncentracji i zrobił się wynik 8:6, gdzie przy drużynach równorzędnych, oczywiście nie ujmując niczego zespołowi z Gniezna, byłoby nieciekawie. DO tego miałem pretensje w przerwie - podsumował szkoleniowiec MKS Kalisz AZS SWWS.
MKS Kalisz AZS SWWS - Kapi Meble MKS PR II Gniezno 41:24
MKS Kalisz AZS SWWS: Natalia Kolasińska, Alicja Caboń - Katarzyna Pilotowska 5, Zuzanna Pesel-Matyjak 2, Katarzyna Kisiel 10, Żaneta Moskal-Giel 7, Dominika Stasiak 1, Marta Rachwalska, Agata Bernard, Paulina Kucharska 10, Agnieszka Jałoszewska 6
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?