Policja w Jarocinie: Wyłudzali kredyty usłyszeli zarzuty

Policja w Jarocinie na ślad grupy zajmującej się wyłudzaniem kredytów wpadła na początku 2012 roku. Szybko ustaliła ona sposób działania oszustów oraz osoby trudniące się tym procederem.

- Jak ustalono, osoby zamieszane w tą sprawę, posługiwały się danymi klientów firmy, na rzecz której pracowała jedna z podejrzanych. Wykorzystując ich dane osobowe i podrabiając podpisy klientów, zaciągali kredyty na zakup różnego rodzaju kołder. Jako adresy kredytobiorców podawali adresy własne oraz miejsca zamieszkania swoich znajomych. W ten sposób wezwania do zapłaty rat nie docierały do osób, których dane widniały na umowach. Pieniądze trafiały natomiast na konta należące do grupy. W ten sposób wyłudzili z dwóch banków prawie 150 tys. zł. Wartość udzielanych przez banki kredytów wynosiła od 2 do ponad 5 tyś. zł. Jak ustalono, przestępcza działalność prowadzona była od połowy 2010 roku do kwietnia 2012 r - informuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

Policja w Jarocinie: Wyłudzali kredyty usłyszeli zarzuty

Policja w Jarocinie przez kilka miesięcy ustalała osoby, których dane zostały wykorzystane oraz podrobione ich podpisy. Jak się okazało, takich osób było trzydzieści.

- W proceder zamieszanych było 6 osób, trzy kobiety i trzech mężczyzn wieku od 25 do 44 lat. Jedna z podejrzanych kobiet była już w przeszłości karana za przestępstwa przeciwko mieniu - dodaje rzecznik prasowy.

Wszyscy usłyszeli zarzut oszustwa i wyłudzenia kredytów za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 8. - Ponadto dwóm kobietom przedstawiono także zarzut podrobienia podpisów. To przestępstwo zagrożone jest karą więzienia do lat 5 - kończy sierż. sztab. Agnieszka Zaworska.