- Pandemia koronawirusa sprawiła, że odwołanych zostało wiele zaplanowanych operacji. Aby nie narażać zdrowia naszych Pacjentów, robimy wszystko, co w naszej mocy, aby skrócić czas oczekiwania na zabiegi. I dlatego już od dwóch tygodni pracujemy na bloku operacyjnym "po godzinach" - informuje Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.
Po godzinie 15:00, ekipa fachowców realizuje zabiegi z zakresu chirurgii, ortopedii, a niebawem ginekologii i urologii. Szpital w Kaliszu planuje też popołudniowe zabiegi z zakresu neurochirurgii.
- Dotychczas sale operacyjne o tej porze były wykorzystywane tylko w sytuacjach nagłych - teraz popołudniami niesiemy pomoc również "planową". Co ważne - zabiegi są przeprowadzane w miłej i przyjaznej atmosferze, gdyż zgrany zespół naszych pracowników - lekarze operatorzy, asystenci, anestezjolodzy, pielęgniarki anestezjologiczne oraz instrumentariuszki - chętnie podjął nowe wyzwanie - dodaje rzecznik.
Warto dodać, że realizacja popołudniowych zabiegów odblokowuje dostęp do bloku operacyjnego dla operacji rozległych i skomplikowanych; wymagających większej liczby asystentów, ma też wpływ na rozwój chirurgii onkologicznej, który planuje szpital w Kaliszu. Skrócenie kolejek to wyraźna korzyść dla pacjentów. Z kolei dla szpitala to okazja do sprawnej realizacji kontraktu z NFZ.
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?