W Żerkowie te wstrząsy były mocne - mówi mieszkanka Żerkowa

Marzena z Żerkowa: „Leżałam na tapczanie i momentalnie nastąpił huk. Łóżko mi pływało. Jak leżałam na tapczanie to wyglądało jakby łóżko chodziło w prawą i lewą stronę. Myślałam, że jechał wtedy samochód. Nie zwolnił i uderzył w muldę. Całe trzęsienie trwało dobre trzy sekundy. Wszyscy mieszkańcy wyszli na drogę. Dzwoniłam do znajomych czy u nich też się tak działo, czy te wstrząsy były tylko u nas. Okazało, że te wstrząsy były też w okolicznych miejscowościach. W Żerkowie te wstrząsy były mocne. Chodziła cała podłoga”

Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Żerkowie

Trzęsienia ziemi w Wielkopolsce

Adam Martuzalski z Jarocina: „Jak żyję takiego czegoś nie było. Wszystko wtedy zadrżało. W pierwszym momencie pomyślałem, że doszło do wypadku na krajowej 11. Wybiegłem z domu. W mieszkaniu wszystko się zatrzęsło Wstrząs trwał 6 lub 7 sekund. Odniosłem wrażenie jakby ktoś uderzył w dom. Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem”