Chrobry obecnie zajmuje dziesiątą pozycję z dorobkiem dwudziestu sześciu punktów. W czterech spotkaniach rundy wiosennej podopieczni Ireneusza Mamrota zdobyli sześć punktów. Na początek przegrali z Rakowem Częstochowa 1:2, by następnie przed własną publicznością dwukrotnie wygrać, bez straty gola, z Elaną Toruń (1:0) i Ruchem Zdzieszowice (2:0). W ostatniej kolejce Chrobry przegrał w derbach regionu z KS-em Polkowice 1:2.
- Faworytem piątkowego spotkania z kilku względów będą zawodnicy gospodarzy. Za Chrobrym przemawia przede wszystkim atut własnego boiska, wyższa pozycja w tabeli, a co najważniejsze dłuższy odpoczynek po poprzednim spotkaniu ligowym. Chrobry swoje ostatnie spotkanie grał w sobotę, z kolei Jarota we wtorek odrabiała ligowe zaległości. Na własnym boisku podopieczni Jarosława Araszkiewicza zremisowali 1:1 z Gryfem Wejherowo, tracąc bramkę w końcowych minutach spotkania. W środę piłkarze Jaroty najpierw odbyli rozruch pomeczowy i odnowę biologiczną, a dzisiaj trenowali już pod kątem najbliższego przeciwnika – informuje Michał Simon, rzecznik prasowy Jaroty.
Trener Jarosław Araszkiewicz w tym meczu nie będzie mógł skorzystać z Michała Grobelnego oraz Igora Skowrona, którzy są kontuzjowani oraz pauzującego za żółte kartki Huberta Oczkowskiego. Z kolei do Głogowa pojadą Krzysztof Czabański i Adrian Owczarek, którzy nie grali w poprzednim spotkaniu.
- Boisko w Głogowie jest jak na razie szczęśliwe dla zespołu Jaroty. W jedynym dotychczas rozegranym spotkaniu Jarota wygrała z Chrobrym 1:0. Taki sam wynik w jutrzejszym spotkaniu byłby jak najbardziej oczekiwany – dodaje rzecznik prasowy.
Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00
Zobacz archiwalne zdjęcia z meczu Jaroty Hotel Jarocin z Chrobrym Głogów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?