Pierwsza połowa było mało emocjonująca. Choć obydwie drużyny atakowały, to brakowało strzałów na bramkę rywali. W 37. minucie groźnie na bramkę rywali uderzał Damian Nawrocik jednak piłka zamiast wpaść do siatki, to poszybowała nad bramką. W odpowiedzi na bramkę Jaroty uderzał Mateusz Niedźwiedź, ale jego strzał także nie znalazł drogi do bramki w której stał Dariusz Brzostowski. Jeszcze przed przerwą Przemysław Stasiak mógł wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie, ale jego strzał także był niecelny.
Zobacz także: Owczarek: To nie było porywające widowisko
Początek drugiej połowy należał do gospodarzy. Podopieczni Ireneusza Mamrota stworzyli kilka sytuacji. Nie miał wszystkie były ze stałych fragmentów gry. Na bramkę gości uderzał Bartosz Machaj, ale jego strzał był niecelny. Jedyna bramka w tym meczu padła w 85. minucie meczu. Wtedy piłkę z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował Damian Nawrocik. Tam głową strącił ją Adam Samiec. Piłka po strzale zawodnika Chrobrego wpadła do siatki. Tym samym podopieczni Czesława Owczarka wyszli na prowadzenie. W tym meczu więcej groźnych sytuacji już nie było i tym samym piłkarze Jaroty Hotel Jarocin drugi raz w tym sezonie pokonali Chrobrego Głogów 1:0 (w pierwszym meczu bramkę dającą zwycięstwo strzelił Krzysztof Czabański).
Chrobry Głogów - Jarota Jarocin 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Samiec 85 (sam.)
Jarota: Brzostowski - Oczkowski, Kieliba, Nawrocik D., Śliwa, Czabański (61 Nawrocki), Danielak (57 Kamiński), Grobelny, Garbarek, Pawlak (73 Cierniewski), Owczarek (85 Skowron).
Żółte kartki: Owczarek, Cierniewski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?