Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał w Reńskiej Wsi pod Kędzierzynem-Koźlem samochód ciężarowy z przyczepą.
Zespołem pojazdów należącym do polskiego przedsiębiorcy przewożono kłody drewna.
- Powodem podjęcia tej interwencji było podejrzenie przekroczenia dopuszczalnego tonażu zestawu - informuje Krzysztof Chmiel, opolski wojewódzki inspektor transportu drogowego.
Pojazd skierowano na wagę. Okazało się, że zespół pojazdów wraz z ładunkiem ważył 60,2 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Tak duży tonaż spowodował też przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi na drogę.
- Naciski podwójnej osi napędowej samochodu ciężarowego wynosiły 27 ton przy normie 18 - mówi Krzysztof Chmiel.
W trakcie dalszej kontroli inspektorzy stwierdzili usterkę przeciwblokującego układu hamulcowego ABS w przyczepie.
- Kierowca wiedział o tym, ponieważ na desce rozdzielczej samochodu ciężarowego wyświetlał się komunikat o niesprawnym ABS-ie - wyjaśnia inspektor.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny przyczepy i ukarali kierowcę mandatami karnymi za stwierdzone wykroczenia. Transport drewna został wstrzymany.
- I mógł być kontynuowany dopiero po przeładowaniu nadmiaru kłód drewna na inny pojazd i oczywiście po naprawie usterki układu ABS - informuje Krzysztof Chmiel.
Wobec przewoźnika drogowego zostanie teraz wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy prawo o ruchu drogowym.
Za stwierdzone naruszenia przepisów prawa grozi mu nawet 18 tysięcy złotych kary.
Nowy etap wojny. Pierwszy ukraiński nalot na Rosję
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?