Janusz Niedźwiedź, trener Jaroty Hotel Jarocin: Bardzo cieszy mnie to zwycięstwo. Po dwóch treningach, sam nie spodziewałem się, że będzie to wyglądać, tak dobrze. Organizacja gry oraz to nad czym pracowaliśmy przed meczem zostało zrealizowane w niemal stu procentach. Moi piłkarze dołożyli do tego mnóstwo serca i ambicji oraz pokazali mądrość i byli zdyscyplinowani taktycznie. Po tym meczu jednak mocno stąpamy po ziemi. W niedzielę gramy kolejny mecz i od czwartku myślimy o kolejnym spotkaniu, a dziś cieszymy się tym zwycięstwem.
Zobacz także: Jarota lepsza od Chojniczanki
Mirosław Hajdo, trener Chojniczanki Chojnice: Piłka nożna nie jest sprortem sprawiedliwym. Przeciwnik stworzył jedną, a właściwie pół sytuacji i zdobywa bramkę. Być może nam też, by się taki meczy przydał. Na pewno jesteśmy w trudnej sytuacji jako zespół. Chłopakom ambicji na pewno odmówić nie można. Kibice są wymagający i nie ma się co dziwić, ponieważ oczekują zwycięstw. Jednak my mamy problem. polega on prawdopodobnie na tym, że trzeba wygrać jeden mecz, zdobyć jedną bramkę. Trzeba zadać sobie pytanie, ile trzeba mieć sytuacji, by strzelić gola. W naszym przypadku wychodzi na to, że sześć. Nie tak chcielibyśmy schodzić po meczu, zwłaszcza u siebie, tak jak schodziliśmy dzisiaj. Z mojej strony mogę obiecać, że zrobimy wszystko, żeby drużyna zaczęła strzelać bramki i wykorzystywać swoje okazje bramkowe. Przestrzegałem dzisiaj zawodników, że na pewno nie będzie to łatwe spotkanie. Poprostu trzeba było pierwszym strzelić bramkę.
Źródło wypowiedzi: Jarota.com
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?