Kaźmierczak: Prawda wygrała z kłamstwem, odwaga wygrała z tchórzostwem

- Jak Pan się odniesie do wyników głosowania dotyczącego odwołania Mikołaja Szymczaka z funkcji starosty?
- Prawda wygrała z kłamstwem, odwaga wygrała z tchórzostwem, interes publiczny powiatu wygrał z prywatą dwóch osób, inicjatorów tego zamieszania, czyli pana Łukasiewicza i pana Wolskiego. Większość rady powiatu wyraziła swego rodzaju wotum zaufania wobec starosty Mikołaj Szymczaka. Wcześniej podobnie wotum zaufania wyraziło 85% członków stowarzyszenia Ziemi Jarocińskiej. Żałuję bardzo, że wówczas to głosowanie nie dało do myślenia inicjatorom tej intrygi, panom Wolskiemu i Łukasiewiczowi. Ich argumenty po prostu nie brzmiały wiarygodnie.

Zobacz także: Nie odwołali starosty powiatu jarocińskiego

- Spodziewał się Pan takiego wyniku?
- Ostatni raz uwierzyłem Panom Łukasiewiczowi i Wolskiemu, którzy odtrąbili swój sukces. Jarosław Łukasiewicz był cytowany w prasie na kilka godzin przed głosowaniem i opowiadał, kogo zwolni w starostwie, kogo zatrudni. To dało mi do zrozumienia, że wynik jest przesądzony.

- Jak Pan się odniesie do rezygnacji z członkostwa w Ziemi Jarocińskiej Jerzego Wolskiego, Jarosława Łukasiewicza, Kaspra Ekerta i Rafała Trybka?
- Wydaje mi się, że uprzedzili decyzję stowarzyszenia o pozbyciu się osób, które działały na jego szkodę, traktowały je jedynie jako sposób na dorwanie się do kilku stołków, które było im potrzebne do zdobywania mandatów w wyborach. Przecież na to nie oni samodzielnie uzbierali głosy, aby zostać radnymi. Na mandat panów Wolskiego i Łukasiewicza pracowała cała lista kandydatów, a że oni zajmowali pierwsze miejsca, to mieli największe szanse na mandat. Z tymi ludźmi nie chcieli się spotykać przez ostatnie miesiące, nazywając Ziemię Jarocińską „jakimś stowarzyszeniem”. Rafał Trybek został radnym po tym, kiedy swój mandat złożył Mikołaj Szymczak.

- Spodziewał się Pan ich rezygnacji?
- Po przegranym głosowaniu w Radzie Powiatu już tak.

- Ile osób liczy teraz stowarzyszenie Ziemia Jarocińska?
- Ponad 80.

Rozmawiał Kamil Bachorz