Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PIŁKA NOŻNA - Remis Jaroty w Tychach

Kamil Bachorz
Kamil Bachorz (archiwum)
Trzeci remis z rzędu zanotowali w drugoligowych rozgrywkach piłkarze Jaroty Jarocin. W ramach jedenastej kolejki podopieczni Czesława Owczarka bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z GKS-em Tychy.

- Nie ukrywajmy, że będzie to ciężki mecz. Byliśmy kilka razy w Tychach. Wiemy jak tam się ciężko gra. Jest to dobry śląski zespół. Znajduje się on przed nami w tabeli i ma o jeden punkt więcej niż Jarota. Na pewno będziemy walczyć o trzy punkty – mówił przed meczem Czesław Owczarek, trener Jaroty. Choć jarocińskim piłkarzom nie udało się zdobyć trzech punktów, to ze śląska przywieźli jedno „oczko”.

Już w 4. minucie goście mieli okazję do zdobycia bramki. Jeden z zawodników Jaroty zagrał piłkę w pole karne do Patryka Cierniewskiego, ale pomocnik Jaroty nie zdołał skierować futbolówki do siatki. Chwilę później doskonałą okazje mieli gospodarze, jednak piłkę po strzale Bartłomieja Babiarza nad poprzeczką przeniósł Dariusz Brzostowski. W 16. minucie Krzysztof Bizacki znalazł się w sytuacji sam na sam z Brzostowskim. Jednak popularny „Brzoza” zdołał wyjść obronną ręką z tej akcji. Najlepszą okazję do zdobycia bramki w pierwszej połowie miał w 25. minucie Patryk Cierniewski. Młody pomocnik dostał podanie od Krzysztofa Gościniaka i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem GKS-u, Jednak fatalnie przestrzelił nad poprzeczką.

W drugiej części gra była bardziej spokojna. Obydwie drużyny miały sytuację na zmianę wyniku. Jednak żadnej nie udało się skierować piłki do siatki. Najlepszą okazję w zespole Jaroty miał Patryk Cierniewski, ale jego słaby strzał zdołał złapać bramkarz GKS-u. - Uważam, że w pełni na ten remis zasłużyliśmy. Mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, choćby Patryk Cierniewski, który w sytuacji sam na sam strzelił nad poprzeczką. GKS nas nie zaskoczył, próbował prowadzić grę, ale nic z tego nie wynikało – mówił po meczu Owczarek.

Warto dodać, ze do grona kontuzjowanych zawodników dołączył Bartosz Kieliba - Od ostatniego meczu narzekał już na ból łydki. Nie chcieliśmy ryzykować jego występu. Mieliśmy problemy z zestawieniem młodzieżowców, a w pierwszym składzie debiutował Igor Skowron. Mimo tych trudności, Igor sobie poradził i to był jego pozytywny występ – dodał szkoleniowiec Jaroty.

GKS TYCHY - JAROTA JAROCIN 0:0

GKS Tychy: Dominik Kisiel, Krystian Odrobiński, Łukasz Kopczyk, Mariusz Masternak, Piotr Łopuch (81. Damian Czupryna), Daniel Feruga, Bartłomiej Babiarz, Damian Furczyk (46. Paweł Lesik), Hubert Jaromin, Krzysztof Bizacki, Krzysztof Zaremba (87. Krzysztof Maciaszek)

Jarota Jarocin: Dariusz Brzostowski, Hubert Oczkowski, Piotr Garbarek, Krzysztof Czabański, Mateusz Śliwa (53. Dariusz Juracki), Grzegorz Idzikowski, Igor Skowron, Patryk Cierniewski, Jacek Pacyński (69. Maciej Stawiński), Krzysztof Gościniak, Krzysztof Bartoszak (46. Jonasz Jeżewski)

Żółte kartki:
Krzysztof Czabański, Jacek Pacyński, Jonasz Jeżewski (Jarota); Krzysztof Zaremba, Paweł Lesik, Daniel Feruga (GKS)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jarocin.naszemiasto.pl Nasze Miasto