Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarota Jarocin: Karol Szymański i Piotr Skokowski o meczu z Ostrovią

Kamil Bachorz
Jarota Jarocin: Karol Szymański i Piotr Skokowski o meczu z Ostrovią
Jarota Jarocin: Karol Szymański i Piotr Skokowski o meczu z Ostrovią Kamil Bachorz (archiwum)
Jarota Jarocin przegrała z Ostrovią Ostrów Wielkopolski 0:2. Zobacz co po meczu powiedzieli: Karol Szymański oraz Piotr Skokowski, którzy reprezentowali jarociński zespół.

Karol Szymański, bramkarz Jaroty Jarocin – Ciężko cokolwiek powiedzieć. Sędzia trochę wypaczył wynik tego spotkania. Uważam, że faul Marcina Wojciechowskiego na pewno nie był na czerwoną kartkę. Natomiast później mieliśmy rzut karny, jestem przekonany i pełni świadomy, że dotknąłem piłki. Moim zdaniem nie powinno być rzutu karnego, tylko rożny. Przegrywamy kolejne spotkanie i jesteśmy na ostatnim miejscu w tabeli. Musimy się wziąć w garść ponieważ to jest kabaret. Ostrovia nie grała dobrego meczu dzisiaj. Cały czas byli cofnięci i czekali na wyprowadzenie kontry. Na pewno mieliśmy przewagę w tym meczu, ale taka jest piłka i przegrywamy mecz 0:2. Mamy ciężką sytuację i musimy z Odrą Opole zdobyć trzy punkty. Jeżeli będziemy mieć tylko trzynaście punktów to w rundzie wiosennej może być ciężko. Do każdego spotkania przygotowujemy się tak samo. Nie było znaczenia czy był to pojedynek derbowy czy inny mecz ligowy, ponieważ każdy mecz chcemy wygrać. Na pewno przegraliśmy bitwę, ale wojny nie przegramy. Wiara w nas jest i będzie. Będziemy walczyć do końca.

Jarota Jarocin: Karol Szymański i Piotr Skokowski o meczu z Ostrovią

Piotr Skokowski, pomocnik Jaroty Jarocin – Bardzo ciężko na gorąco powiedzieć co o tym spotkaniu można pomyśleć. Mieliśmy swój plan taktyczny na to spotkanie, mieliśmy założenia, które realizowaliśmy. Uważam, że nasze założenia były bardzo na taki mecz. Jednak czerwona kartka pokrzyżowała wszystkie plany. Jest to sytuacja, której nikt przed spotkaniem nie jest w stanie przewidzieć. W ósmej minucie cały nasz plan legł w gruzach. Grając jednego zawodnika mniej musieliśmy więcej biegać od przeciwnika i skończyło się tak, jak się skończyło. Nie chcę oceniać w tej chwili decyzji sędziego ponieważ nie widziałem tej sytuacji dokładnie. Na pewno będziemy analizować to spotkanie i wówczas ocenimy decyzję arbitra. Z pewnością ta kartka miała wpływ na naszą grę. Przy pierwszej bramce dla Ostrovii trzeba zacząć od tego, że chcieliśmy złapać zawodnika gości na spalonego. Nie wiem czy to nam się udało, w każdym bądź razie sędzia boczny chorągiewki nie podniósł. Karol zarzeka się, że trafił w piłkę, wierzymy mu i jesteśmy przekonani, że tego karnego nie było. Piłkarsko byliśmy zespołem lepszym w tym spotkaniu. Nawet grając bez jednego zawodnika to my prowadziliśmy grę i byliśmy drużyną więcej atakującą. Jestem przekonany, że gdybyśmy grali w jedenastu to przy tej taktyce, która była bardzo dobra, na pewno spotkanie wyglądałoby zupełnie inaczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jarocin.naszemiasto.pl Nasze Miasto